Przepraszam was że już długo nie dodaje rozdziału. Tak wiem jestem leniwa. Nie mam weny... to też.
Więcej czasu poświęcam swojemu nowemu blogowi http://dzieci-zywiolow333.blogspot.com/, zapraszam bo przynajmiej tam rozdziały są dodawane reguralnie. Kolejny rozdział postaram się dodać jak najszybciej na ,,Pokochaj Huncwota''
Oczywiście rozumiem wszystko. Kiedyś miałam tak i uwierz to przejściowe. Pojawią się nowi czytelnicy, wiele weny, a Ty znowu będziesz chciała pisać :) Tylko nie rób nic na siłę, bo jeśli Ty nie chcesz pisać albo po prostu nie masz weny to lepiej gdybyś zawiesiła bloga niż wszystko na siłę wyciągała. Mam jednak nadzieję, że rozdział się niedługo pojawi!
OdpowiedzUsuńPanna Zgredkowa
PS. Zastanawiam się jednak tylko nad jedną rzeczą. Czemu nie komentujesz u mnie? ;_____;
Przepraszam zapomniałam o komentowaniu, zaraz to zrobie bo mam teraz wolne :)
UsuńMam nadzieję, że szybko coś dodasz, bo już nie mogę się doczekać.
OdpowiedzUsuńMimo, że minęło już sporo czasu, ciągle mam nadzieję, że dodasz COŚ, cokolwiek, nowy rozdział albo jakieś info. Mam nadzieję, że niezrezygnowałaś z tego opowiadania definitywnie i czegoś się w końcu doczekam ;) pozdrawiam i życzę duuuuużo weny :)
OdpowiedzUsuńTwoje opowiadania są świetne. Mam nadzieje, że wkrótce coś dodasz, ale nie naciskam. Rozumiem, że czasami po prostu brak weny.
OdpowiedzUsuńBardzo się wciągnęłam, ale... Gdzie kolejny rozdział? :c
OdpowiedzUsuńHalo? Halo? Czy możemy jeszcze liczyć na nowy rozdział? :(
OdpowiedzUsuńPochłonęłam Twoje opowiadanie w jeden dzień i bardzo mi się podoba, jednak nie wszystko.
OdpowiedzUsuńPo pierwsze - nie podoba mi się Victoria. Nie, może źle się wyraziłam. Nie podoba mi jej charakter. To trochę tak wygląda, jakby się wywyższała i myślała, że jej wszystko wolno.
Po drugie - Lily jest zbyt... sztywna? Fakt, ma powody, żeby krzyczeć na James'a, ale w Twoim opowiadaniu chłopak nie może do niej nawet podejść, co nie jest dobre.
Po trzecie - zapomniałaś o innych postaciach, a jak już, to ledwo co się pojawiają. Podajmy jako przykład Remusa. Niby jest, ale tylko jako tło, a przecież jest jednym z Huncwotów, o których tu dużo.
I po czwarte - błędy. Strasznie ich dużo, niektóre nazwy są źle napisane, a inne słowa chyba pominięte. Nie mówię, że ja jestem w tym doskonała, bo sama też je popełniam. I nie chcę też Cię przez to obrazić, ale bardziej doradzić, żebyś czytała rozdział tysiące razy przed wstawieniem. Przez błędy Twój blog traci, a jest co czytać.
Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na więcej!
~Juvia Lockser
Nie bierz sobie tego punktu o Victorii do serca. Nie chcę abyś ją zmieniała. Wyrażam tylko o niej swoją opinię tak jakby co ;)
UsuńJest 2016, i nie ma notki :'(
OdpowiedzUsuń